Kto ma największe szanse na wygranie Ligi Mistrzów w sezonie 2021/22?

Za nami faza grupowa Ligi Mistrzów. W tym sezonie nie wszystkim faworytom udało się awansować do rundy pucharowej. Kto znalazł się w tym gronie? Jakie ekipy najbardziej zawiodły swoich fanów? W dzisiejszym poradniku postaramy się rzetelnie przeanalizować szanse wszystkich zespołów, które dalej są w grze. Jakie z nich powinny liczyć się do samego końca? Co na ten temat myślą bukmacherzy?

obstawianie ligi mistrzów
Kto ma największe szanse na wygranie Ligi Mistrzów w sezonie 2021/22?

Faza grupowa LM przyniosła kilka niespodzianek

W ostatnich sezonach faza grupowa przebiegała bez żadnych większych zaskoczeń. Drużyny, które miały awansować wywiązywały się ze swojej roli. Na tym etapie praktycznie nie było żadnych niespodzianek. Już nie wspominając o sensacjach. W rozgrywkach 2021/22 było jednak inaczej. Największy zawód sprawiła swoim kibicom hiszpańska FC Barcelona. Na początku ekipę z Camp Nou prowadził Ronald Koeman. Na ostatnie spotkania zastąpił go Xavi Hernandez. W sumie Katalończycy w sześciu spotkaniach zanotowali jedynie dwa zwycięstwa i jeden remis. Przegrywali aż trzykrotnie.

Ostatecznie FC Barcelona zajęła dopiero trzecie miejsce w grupie (za bezkonkurencyjnym Bayernem Monachium i Benfiką Lizbona). Niespodzianek nie brakowało także w grupie C. Faworytem do zajęcia pierwszego miejsca była Borussia Dortmund. Finalnie ekipa z Westfalii spisała się jednak słabo. Gracze z Signal Iduna Park zdobyli tylko dziewięć punktów. To wystarczyło jedynie do zajęcia trzeciego miejsca. Lepsze w tej grupie okazały się ekipy z Holandii (Ajax Amsterdam) i Portugalii (Sporting Lizbona).

Superbet legalny bukmacher onlineBonus
Cashback1300 PLN
Bonus na start200 PLN
Freebet bez depozytu34 PLN
Bonus za aplikację20 PLN
Kod promocyjnyBETONLINE
Rejestracjawww.Superbet.pl
Nowa oferta bonusów legalnego bukmachera Superbet

O niespodziance można także mówić w przypadku Sevilli FC. Hiszpańska ekipa miała w grupie relatywnie słabych rywali (jak na realia Ligi Mistrzów). Ostatecznie Sevilla FC zajęła tylko trzecie miejsce (sześć punktów). Piłkarze tego klubu odnotowali jeden triumf. Trzy spotkania zremisowali, a dwa przegrali.

Jakie są pary 1/8 finału Ligi Mistrzów?

W pozostałych grupach obyło się bez większych zaskoczeń. Kto awansował zatem dalej? W grupie A najlepszy okazał się Manchester City. Obywatele wyprzedzili PSG. W grupie B rozgrywki na pierwszym miejscu zakończył Liverpool FC. Podopieczni Juergena Kloppa w pokonanym polu zostawili m.in. Atletico Madryt. W grupie C Ajax Amsterdam finiszował przed Sportingiem Lizbona. Grupa D okazała się stosunkowo prosta dla faworytów. Wszak Inter Mediolan zakończył zmagania na drugim miejscu, zaraz za Realem Madryt.

Legalny bukmacherOferta bonusówKod promocyjny
STS.pl29 PLN bez depozytuKod: BETONLINE
Superbet.pl34 PLN freebetKod: BETONLINE
eFortuna.pl2230 PLN w bonusachKod: BETONLINE
Betfan.pl600 PLN cashbackKod: BETONLINE
eWinner.pl110 PLN bez ryzykaKod: BETONLINE

W grupie E Bayern Monachium wyprzedził Benfikę Lizbona. W grupie F najlepszy okazał się Manchester United. Czerwone Diabły wyprzedziły Villarreal CF. W przedostatniej grupie pierwsze miejsce zajęło OSC Lille. Na drugiej lokacie uplasowali się zaś piłkarze Salzburga. Czas na grupę H. W niej na pierwszym miejscu finiszowali zawodnicy Juventusu FC. Triumfatorzy z poprzedniego sezonu, gracze Chelsea FC, byli drudzy.

Jakie są pary 1/8 finału? Bayern Monachium zagra z Salzburgiem, Manchester City ze Sportingiem Lizbona, Benfica Lizbona z Ajaxem Amsterdam, a Chelsea FC z OSC Lille. W pozostałych czterech spotkaniach także nie powinno brakować emocji. Wszak Atletico Madryt zagra z Manchesterem United, Villarreal CF z Juventusem FC, Inter Mediolan z Liverpoolem FC, a Paris Saint-Germain z Realem Madryt.

Jacy są główni faworyci bukmacherów?

Gracze, którzy obstawiają typy na Ligę Mistrzów, z pewnością mają swoich faworytów, a jak to jest z bukami online? Fachowcy od tej dziedziny wystawili już jakiś czas temu kursy dotyczące tego, która drużyna finalnie okaże się najlepsza. Obecnie faworytami są zawodnicy Manchesteru City. Obywatele dobrze radzili sobie w fazie grupowej. Podopieczni Pepa Guardioli zainkasowali 12 punktów i finalnie zajęli pierwsze miejsce. M.in. wyprzedzili PSG z Lionelem Messim w składzie. Dodatkowo Obywatele mieli szczęście w losowaniu. W końcu gracze z Anglii trafili na Sporting Lizbona. Poza tym do samego końca powinni liczyć się zawodnicy Bayernu Monachium. Bawarczycy w fazie grupowej byli bezkonkurencyjni. W końcu Robert Lewandowski oraz spółka zdobyli aż 18 oczek.

W kolejnej fazie Bayern Monachium zagra z Salzburgiem. A wydaje się to być najłatwiejszy ze wszystkich możliwych przeciwników, tak przynajmniej sądzą najlepsi bukmacherzy w Polsce. Wysoko są oceniane także szanse Liverpoolu FC. Gracze The Reds mają już kryzys dawno za sobą. W tym sezonie podopieczni Juergena Kloppa spisują się bardzo dobrze. Jeśli The Reds pokonają w dwumeczu Inter Mediolan, to potem może być ich już trudno zatrzymać.

Kto może sprawić niespodziankę?

Wydaje się, że ostatniego słowa nie powiedzieli gracze Chelsea FC. Ekipa z Londynu broni tytułu wywalczonego kilka miesięcy temu. Przypomnijmy, że wtedy w wielkim finale The Blues ograli Manchester City 1:0. Jedynego gola zdobył zaś Niemiec Kai Havertz. The Blues zajęli w grupie drugie miejsce. Mieli jednak naprawdę spore szczęście w losowaniu. Wszak podopieczni Thomasa Tuchela trafili na OSC Lille.

Nie da się ukryć, że londyńczycy są zdecydowanymi faworytami legalnych bukmacherów w spotkaniach z mistrzami Francji. A jak pokazał poprzedni sezon, The Blues potrafią rozkręcać się z każdą następną rundą pucharową. Nie należy zatem zbyt wcześnie skreślać tego klubu. W starciach z głównymi faworytami The Blues nie stoją bowiem na straconej pozycji.

5 / 5. Ocen: 3

spot_img

Zakłady bukmacherskie online

Najlepsi bukmacherzy